Świat jest pełen zapachów, smaków i kunsztownych konsystencji. Jako historyk wiem, że człowiek zawsze próbował te przyjemności zamknąć w pudełeczkach, flakonikach i słoiczkach. Zapraszam zatem nie tylko na współczesną, ale także historyczną wędrówkę po świecie szeroko rozumianej kosmetyki pokazywanej z perspektywy zwykłej konsumentki szukającej swoich perełek na różnych sklepowych półkach. A także konsultantki Oriflame.
wtorek, 31 lipca 2018
Lily Lolo róż Surfer Girl
Nie wszyscy lubią róże, stawiając jednocześnie na bronzery. Ja uwielbiam różowić policzki z uwagi na swój bladawy, chłodny koloryt. Do moich ulubieńców zaliczam sypki róż mineralny Surfer Girl od Lily Lolo. Cudowny, świeży, uniwersalny odcień nadający zdrowy wygląd. To nie jest koral ani brzoskwinia, po prostu piękny, słodki, naturalny róż, ani trochę "barbiowy". Uwielbiam! Wystarczy odrobinka, aby wyglądać na naturalnie zaróżowioną.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecany post
Lily Lolo róż Surfer Girl
Nie wszyscy lubią róże, stawiając jednocześnie na bronzery. Ja uwielbiam różowić policzki z uwagi na swój bladawy, chłodny koloryt. Do ...
-
http://beautystore.oriflame.pl/2359220 Nigdy nie jadłam białych truskawek, a to one stanowią świeży równoważnik słodkiego akord...
-
Świat bez kawy nie był pełny. Ja mam obsesję na punkcie jej smaku i zapachu. Nie chodzi mi nawet o pobudzające działanie, b...
-
Te perfumy są już kultowe i wcale się tego nie dziwię, choć stokrotki w ich składzie nie ma. To jest cudowny, romantyczny i popr...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz